Spotkanie „Transport, spedycja, logistyka”, przygotowane z myślą o studentach I roku logistyki, cieszyło się wielkim zainteresowaniem. O najważniejszych konińskich firmach tej branży i specyfice działania mówili ich przedstawiciele i zapraszali na praktyki oraz do współpracy.
Prezentacja odbyła się 14 stycznia z inicjatywy członków Rady Programowej kierunku logistyka. Jej członkami są nauczyciele akademiccy z Katedry Zarządzania i Logistyki, studenci oraz przedstawiciele jednostek otoczenia społeczno-gospodarczego.
Mirosław Ignaczak, z konińskiego oddziału DB Schenker, zaproponował naszym studentom 6-tygodniowe praktyki i podpowiadał: ‒ Podczas nich dobrze wykazać się innowacyjnością, przynosić swoje pomysły. To zwiększa szanse na pracę u nas. A warto, bo to największa europejska firma zajmująca się transportem lądowym i oferuje pracę na całym świecie.
Anna Plewa z Fermintrade (dostawca surowców chemicznych i produktów przemysłowych) zapewniła, że praktykanci mogą liczyć na faktyczne uczestnictwo w organizacji transportu i procesach logistycznych. ‒ Oczekujemy znajomości podstaw branży, obsługi programów i zachowania tajemnicy handlowej ‒ zastrzegła.
‒ Praktyka u nas to wstęp do dłuższej współpracy. I czas, by ocenić, czy to praca dla was. Tu nie chodzi o ich odbębnienie ‒ zapewnił Tomasz J. Kowalewski, prezes spółki Logit, która specjalizuje się w całościowej obsłudze łańcucha logistycznego.
Natomiast Dariusz Andrzejewski , prezes PKS w Koninie, opowiadał o przedsiębiorstwie, którego pojazdy robią dziennie 1300 kursów, a rocznie pokonują 7 mln km. ‒ Jeśli ktoś czuje, że czułby się dobrze w branży transportu osób, zapraszam do nas. Czekamy na wasze świeże głowy ‒ zachęcał.
Wszyscy pracodawcy zapewnili, że nasi studenci mogą liczyć na priorytet przy przyjmowaniu na praktyki w ich firmach.
‒ Zainteresowanie studentów przeszło moje oczekiwania i bardzo mnie to cieszy ‒ powiedział na zakończenie dr Artur Zimny, dziekan WS-T. ‒ I muszę uderzyć się w pierś, bo się logistycznie nie sprawdziłem ‒ zażartował. Studenci nie tylko szczelnie zapełnili wszystkie krzesła, ale także schody po obu stronach sali.
W dyskusji kończącej spotkanie pytali, co wg pracodawcy jest najważniejsze u początkującego pracownika, czy o pracę u nich mogą się starać absolwenci innych kierunków, ależ też czy Polski Bus jest konkurencją dla PKS, jak wygląda organizacja transportu z Chin i o znaczenie dla regionu powstającej we Wrześni fabryki Volkswagena.
aria
Prezentacja odbyła się 14 stycznia z inicjatywy członków Rady Programowej kierunku logistyka. Jej członkami są nauczyciele akademiccy z Katedry Zarządzania i Logistyki, studenci oraz przedstawiciele jednostek otoczenia społeczno-gospodarczego.
Mirosław Ignaczak, z konińskiego oddziału DB Schenker, zaproponował naszym studentom 6-tygodniowe praktyki i podpowiadał: ‒ Podczas nich dobrze wykazać się innowacyjnością, przynosić swoje pomysły. To zwiększa szanse na pracę u nas. A warto, bo to największa europejska firma zajmująca się transportem lądowym i oferuje pracę na całym świecie.
Anna Plewa z Fermintrade (dostawca surowców chemicznych i produktów przemysłowych) zapewniła, że praktykanci mogą liczyć na faktyczne uczestnictwo w organizacji transportu i procesach logistycznych. ‒ Oczekujemy znajomości podstaw branży, obsługi programów i zachowania tajemnicy handlowej ‒ zastrzegła.
‒ Praktyka u nas to wstęp do dłuższej współpracy. I czas, by ocenić, czy to praca dla was. Tu nie chodzi o ich odbębnienie ‒ zapewnił Tomasz J. Kowalewski, prezes spółki Logit, która specjalizuje się w całościowej obsłudze łańcucha logistycznego.
Natomiast Dariusz Andrzejewski , prezes PKS w Koninie, opowiadał o przedsiębiorstwie, którego pojazdy robią dziennie 1300 kursów, a rocznie pokonują 7 mln km. ‒ Jeśli ktoś czuje, że czułby się dobrze w branży transportu osób, zapraszam do nas. Czekamy na wasze świeże głowy ‒ zachęcał.
Wszyscy pracodawcy zapewnili, że nasi studenci mogą liczyć na priorytet przy przyjmowaniu na praktyki w ich firmach.
‒ Zainteresowanie studentów przeszło moje oczekiwania i bardzo mnie to cieszy ‒ powiedział na zakończenie dr Artur Zimny, dziekan WS-T. ‒ I muszę uderzyć się w pierś, bo się logistycznie nie sprawdziłem ‒ zażartował. Studenci nie tylko szczelnie zapełnili wszystkie krzesła, ale także schody po obu stronach sali.
W dyskusji kończącej spotkanie pytali, co wg pracodawcy jest najważniejsze u początkującego pracownika, czy o pracę u nich mogą się starać absolwenci innych kierunków, ależ też czy Polski Bus jest konkurencją dla PKS, jak wygląda organizacja transportu z Chin i o znaczenie dla regionu powstającej we Wrześni fabryki Volkswagena.
aria
| < |
Odwiedź nas:
Facebook 
YouTube 
Instagram 
Tik-Tok