Kroki, zwroty, łuki, ześlizgi, skręty i śmigi intensywnie ćwiczyli podczas obozu sportowego w Szczyrku studenci wychowania fizycznego oraz turystyki i rekreacji. – Stoki były dobrze naśnieżone, więc program zrealizowaliśmy w stu procentach – uznał dr Piotr Inerowicz, dziekan Wydziału Kultury Fizycznej i Ochrony Zdrowia, który obozem zawiadywał.
Obozy sportowe, zimowe i letnie, są obowiązkowe. W tegorocznym zimowym uczestniczyło 31 studentów II roku wychowania fizycznego (11-17 stycznia) i 19 z III roku turystyki i rekreacji, specjalność rekreacja ruchowa (11-22 stycznia). Program był szczelnie wypełniony. Przewidywał wykłady dotyczące bezpieczeństwa w górach, warunków uprawiania narciarstwa, doboru, przygotowania, eksploatacji i konserwacji sprzętu narciarskiego oraz organizacji szkoleń narciarskich dla dzieci. Poza nimi mnóstwo ćwiczeń na stokach. Były więc nie tylko wymienione wcześniej kroki, zwroty i śmigi, ale także rodzaje podejść (prosty, schodkowy, rozkrokiem), upadanie i podnoszenie się, zmiana kierunku jazdy, przejazdy przez progi, garby, wklęsłości, jazda z plecakiem i wiele innych.
Studenci mieszkali w ośrodku wypoczynkowym „Panorama” w Szczyrku. Wraz z nimi uczelniani instruktorzy: dr Piotr Inerowicz, dr Janusz Kwieciński, Ewa Janeczek, Bartłomiej Kozaczewski, a także spoza uczelni: goprowiec Ildefons Czauderna oraz specjalista ratownictwa i pomocy medycznej Witold Inerowicz.
Podczas obozu, oprócz planowanych, były i nieplanowane zdarzenia. Miłe – to spotkanie z Kamilem Stochem. – Obserwowaliśmy jego trening na skoczni, potem zrobiliśmy sobie z nim zdjęcie – opowiada dr Inerowicz. Mniej za to ucieszyło dziekana zachowanie niektórych studentów wychowania fizycznego. – Od nich, jako przyszłych nauczycieli i wychowawców, oczekuję czegoś więcej, uważam, że ich postawa wymaga dalszego intensywnego wychowania. Zdecydowanie wyżej oceniam kulturę osobistą, podejście do zajęć i integrację grupy studentów turystyki i rekreacji – podkreślił.
W wolnym czasie uczestnicy zgrupowania zwiedzili Centralny Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku oraz sanktuarium Matki Boskiej Szczyrkowskiej.
aria
Obozy sportowe, zimowe i letnie, są obowiązkowe. W tegorocznym zimowym uczestniczyło 31 studentów II roku wychowania fizycznego (11-17 stycznia) i 19 z III roku turystyki i rekreacji, specjalność rekreacja ruchowa (11-22 stycznia). Program był szczelnie wypełniony. Przewidywał wykłady dotyczące bezpieczeństwa w górach, warunków uprawiania narciarstwa, doboru, przygotowania, eksploatacji i konserwacji sprzętu narciarskiego oraz organizacji szkoleń narciarskich dla dzieci. Poza nimi mnóstwo ćwiczeń na stokach. Były więc nie tylko wymienione wcześniej kroki, zwroty i śmigi, ale także rodzaje podejść (prosty, schodkowy, rozkrokiem), upadanie i podnoszenie się, zmiana kierunku jazdy, przejazdy przez progi, garby, wklęsłości, jazda z plecakiem i wiele innych.
Studenci mieszkali w ośrodku wypoczynkowym „Panorama” w Szczyrku. Wraz z nimi uczelniani instruktorzy: dr Piotr Inerowicz, dr Janusz Kwieciński, Ewa Janeczek, Bartłomiej Kozaczewski, a także spoza uczelni: goprowiec Ildefons Czauderna oraz specjalista ratownictwa i pomocy medycznej Witold Inerowicz.
Podczas obozu, oprócz planowanych, były i nieplanowane zdarzenia. Miłe – to spotkanie z Kamilem Stochem. – Obserwowaliśmy jego trening na skoczni, potem zrobiliśmy sobie z nim zdjęcie – opowiada dr Inerowicz. Mniej za to ucieszyło dziekana zachowanie niektórych studentów wychowania fizycznego. – Od nich, jako przyszłych nauczycieli i wychowawców, oczekuję czegoś więcej, uważam, że ich postawa wymaga dalszego intensywnego wychowania. Zdecydowanie wyżej oceniam kulturę osobistą, podejście do zajęć i integrację grupy studentów turystyki i rekreacji – podkreślił.
W wolnym czasie uczestnicy zgrupowania zwiedzili Centralny Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku oraz sanktuarium Matki Boskiej Szczyrkowskiej.
aria
< |
Odwiedź nas: Facebook YouTube Instagram Tik-Tok
Spis pracowników