Trudny zawód, trudna służba

– Rękawów sobie nie urywamy, ale nie jest łatwo – przyznał podczas spotkania ze studentami I roku bezpieczeństwa wewnętrznego nadinsp. Albert Smycerowicz z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Zajęcia poświęcono przestawieniu zasad naboru do policji.
 
Nadinspektor wyjaśnił, że spotkanie to może pomóc zawczasu w podjęciu decyzji o wstąpieniu do tej służby. – Do tego trzeba się dobrze przygotować. Dwa miesiące przed – to za mało – zaznaczył. Dlatego należy już teraz zadbać o kondycję i fizyczną, i psychiczną, odpowiednio się odżywiać. Wciągał  studentów do rozmowy. Na jego pytanie, jaki powinien być policjant, młodzi ludzie rzucali z ławek: – Powinien mieć nienaganny wygląd, powinien być odważny, wysportowany, zrównoważony psychicznie, sprawiedliwy…

Policjant przyznał im rację, ale podkreślił, ze przede wszystkim, oprócz poświadczenia o niekaralności, powinien się cieszyć w swoim środowisku nieposzlakowaną opinią i wyjaśnił, co to oznacza. Nie uchylał się też od przyznania, że trafiają do policji ludzie, którzy nie powinni. Kilkakrotnie przypomniał, że policja ma służyć społeczeństwu, a jeśli zdarzy się komukolwiek spotkać z nieodpowiedzialnym policjantem, należy skierować się do innego. Dodał rownież, że to trudny zawód, trudna służba.
aria